Forum gildi Kingsajz - Spinebreaker UE

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2007-08-07 16:20:18

programmer

Administrator

Zarejestrowany: 2007-06-30
Posty: 65
Punktów :   

Raidowanie - ratowanie Guildi

Jak wam wszystkim wiadomo opuscili nas Chmielik i Antonsus widze ze ma zlozone podanie do innej guildi. Szansa na Radiowanie znacznie maleje i dlatego mam kilka propozycji na rozwiazanie tego problemu.

PRZYCZYNY ODEJSC Z GUILDI:
  1. Pomimo wielu lvl 70 w naszej guildi nie mozna prawie nigdy zebrac ekipy 10 osob zeby gdzies pojsc nie mowiac o 25,40, dlatego aktwyni gracze w tym i ja maja dosc siedzenia w jednym miejscu
  2. Dlaczego nie moze sie zebrac ekipa - bo tak na dobra sprawe jest nas za malo osob grajacych o tych samych porach, jedni graja rano inni popoludni a inni tak jak ja w nocy
  3. Niektorzy lvl 70 nie maja ochcoty Raidowac i tak na dobra sprawe graja sobie dla satysfakcji pogrania z kolega lub nie potrafia sie zabrac z PUGIEM do Heroica
  4. Tak jak juz w innym poscie zostalo napisane sa grupki ludzi bardziej lubiacych sie co jest naturalnym zachowaniem i dlatego w mniejszym stopniu moga pomagac innym
  5. Jest duzo low leveli mowiacych o tym zeby ich Boostowac nie dajac nic w zamian - np boostowanie innych, praktycznie Boostowaniem zajmuje sie pare (5-6) osob w guildi i oni tez juz maja dosc robienia 174 raz DM lub Stockade itp
  6. Wiele innych czynnikow jak najbardzie ludzkich


SPOSOB ROZWIAZANIA PROBLEMU:
  1. Czekamy do konca wakacji na wszystkie osoby i probojemy wtedy cos zmontowac (malo prawdopodobne).
  2. Probojemy z cala guildia przeniesc sie do innej guildi (wtedy osoby chcace zawsze znajda ekipe na raid a osoby nie chcace dalej beda widzialy na /g swoich znajomych).
  3. Pozwolic obcokrajowcom dolaczyc do naszej guildi (to jest najbardziej prawdopodobne jesli chcemy utrzymac guildie pod nazwa Kingsajz).
  4. Rozwiazac guildie i kazdy idzie w swoja strone (tego bym naprawde nie chcial).
  5. Osoby chcace poraidowac dolaczaja do innych guildi ale tworzymy kanal chat na ktorym bedziemy mogli sobie pogadac jak na /g.

Jak macie jakies inne rozwiazania to prosze podawac rozwiazania. Mam nadzieje ze jakos kazdy sproboje sie okreslic co z soba chce zrobic i ktora opcje wybrac bo rzeczywiscie idzie to wszystko w zlym kierunku.

Pozdrawiam wszystkich i zostawiam was z samymi soba na chwilke przemyslenia.

Offline

 

#2 2007-08-07 19:06:00

Konek

Użytkownik

8926824
Call me!
Skąd: Nowa Ruda
Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 12
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Nie jestem do końca przekonany, czy mam w tej sprawie prawo głosu. Jestem prawdopodobnie w czołówce jeżeli chodzi o najmłodszych graczy w naszej Gildii, poza tym mam jak narazie Level 55, więc mam niemałe wątpliwości co do wagi mojego zdania, ale nie pozostaje mi nic jak tylko wyrazic swoją opinię w tej sytuacji.
    A więc moim zdaniem juz bardzo wiele dobrych Gildii rozpadalo się przez Sytuację jaką opisałeś w punkcie 2 tych "lekarstw" na niezbyt korzystną aktualnie pozycję naszej Gildii -> Otoz przewiduje on to samo co punkt 4 tyle, że w nieco łagodniejszym języku, ale patrząc prawdzie w oczy zapewne tak by się to skończyło. Tak więc wg. mnie takie odchodzenie z Kingsajz na rzecz innych Gildii jest całkowicie bezcelowe i przynosłoby nam tylko jeszcze więcej problemów. Wg. Ciebie jedynym remedium na to co się dzieje jest całkowity rozpad lub częściowy rozłam naszej grupy co dla mnie jest Absurdalne. Myślę, że inne rozwiązanie jest i na pewno jest również możliwe do zrealizowania.
    Otóż, z problemem Graczy na niskich Levelach mozna poradzić sobie łatwo, utworzyć dla nich Akademię zrzeszającą graczy należących do Kingsajzu, ale mających niższe Levele. Wiadomo, że nikomu nie chce się już wysłuchiwać tego marudzenia o Boostowaniu.
    Zachowania Ludzkie (czyt. Opuszczanie Gildii na rzecz innych, tworzenie podgrup przyjaciół) jest nieuniknione, ale jeżeli ludzi mogliby poczuć, że gildia idzie do przodu, rozwija się czyni jakieś kroki ku temu, żeby pójść w końcu na ten chociażby 25 osobowy Raid. Niech ludzie wiedzą, że jest taka szansa, jest blisko. Mówię tutaj chociażby o wspólnych Wypadach na Heroic Dungeons (skoro nie dajemy rady zebrac 10 ppl, to mysle ze z 5 nie było by raczej problemu)
    Bycie memberem poważnej Gildii to nie tylko przyjemność, samowolka i spełnianie własnych widzimisie. Wydaje mi się, że obowiązkami członka jest pomoc Gildii w każdej możliwej sytuacji a to, że mi się "nie chce" albo "nie mam czasu" nie ma nic do rzeczy. Jeżeli nie ma Ekipy na Kara to róbmy terminy na Heroiki i chodźcie na Heroiki grupą z Gildii, w ten sposób wszystko się ułoży. Po wakacjach wróci pozostała grupa członków, wtedy będzie można myśleć o takich wypadach.
    Wszystko zależy od ludzi, jeżeli im się nie chce to nic z tego nie będzie...

Komu by się chciało to czytać, zdecydowanie przesadziłem, ale może ktoś taki się znajdzie. Pozdrawiam serdecznie. Konek ;]


"the words i wrote, the tears i cry to be part of the wave can't stop..."

Offline

 

#3 2007-08-07 19:08:43

Antonsus

Moderator

Zarejestrowany: 2007-07-01
Posty: 36
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Ja bylbym za rozwiązaniem 5 lub 2.

Offline

 

#4 2007-08-07 19:36:04

Stokrotka

Użytkownik

10492628
Zarejestrowany: 2007-07-02
Posty: 42
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Hej!
Trudno mi stwiedzic, co nalezy w obecnej sytuacji zrobic. Jeszcze przed wakacjami - po pierwszym udanym Kara - bylo duzo mowienia o tym, ze trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. Ludzie doleveluja, wyjada a potem wroca - od wrzesnia zacznie sie powazne granie. Niestety 2 mce to za dlugo dla wielu osob - tego sie nie zmieni. Kazdy plac za swoja gre sam, i chce pograc po swojemu. Ja jestem za tym aby:
1) zalozyc polskiego chata - na moim starym serverze to bardzo dobrze dziala. Kara pugi z samymi Polakami itd maja sie swietnie (wczesniej ZG czy inne AQ)
2) przenoszenie sie cala gildia - albo przyjmowanie obcokrajowcow - z zalozenia miala to byc gildia polska, bez "parowek" na chacie skomlacych zeby nawijac po angielsku - wiec ani sie nie przenosze, i jestem przeciw przyjmowaniu obcokrajowcow.
3) bylbym za tym, aby jakiekolwiek decyzje podejmowac po wakacjach - dotyczace gildii jako calosci. Natomiast osoby, ktore chca sobie na powaznie raidowac - nikt ich nie zatrzyma + maja do tego prawo, zatem "powodzenia i do zobaczenia na polskim chacie".

Niestety nie robilbym sobie wielkich nadzieji na radiowanie z "naszymi". Nie slyszalem o zadnej mocnej gildii "narodowej" nie tylko polskiej. Powod jest taki, o jakim pisal Prog - ludzie graja o roznych porach, poswiecaja mniej lub wiecej czasu na gre. W efekcie maja bardzo roznego skilla, gear, mozliwosci raidowania. Naturalnym jest ze tworzenie gildii "raidowej" ma sens tylko wtedy - kiedy sie zbieraja osoby o podobnych "mozliwosciach".

Pozdrawiam.
100

Offline

 

#5 2007-08-07 20:06:12

Konek

Użytkownik

8926824
Call me!
Skąd: Nowa Ruda
Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 12
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Stokrotka napisał:

Niestety nie robilbym sobie wielkich nadzieji na radiowanie z "naszymi". Nie slyszalem o zadnej mocnej gildii "narodowej" nie tylko polskiej.

No, ja cie przepraszam bardzo. Chociażby na BL'u moim serwerze (Burning Legion) jest bardzo mocna polska gildia <TnT> Raidują już TK (Eye) położyli już Lady Vashj i w najbliższym czasie robia pierwszy wypad do BT www.tienti.pl zapraszam


"the words i wrote, the tears i cry to be part of the wave can't stop..."

Offline

 

#6 2007-08-07 20:17:55

programmer

Administrator

Zarejestrowany: 2007-06-30
Posty: 65
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

No widze ze STO podrzucil dobry pomysl i warto bygo wyprobowac, mianowicie polski kanal. Aktualnie bodajze Antonsus stworzyl kanal "polacy" wpisujac /join polacy wchodzimy na kanal potem /5 cokolwiek i juz gadamy. Teraz tylko prosba o rozreklamowanie tego przez podawanie na /1 /2 /4 yell ze jast taki kanal tylko dla polakow i zobaczymy moze ludziska sie jakos zbiora do kupy zeby cos porobic a reszta ktora nie ma mozliwosci lub nie chce bedzie sobie grala po swojemu.

Co do parówek to STO zgadzam się z Toba w STO%. Bylem przeżyłem i sie wykończyłem. Ciągnie mnie na raidy i dzis pewnie jakiegos PUGA na kara wykręce wiec jak jest ktos chetny to o 21.00 zbieram ekipe. A kanal polacy prosze propagowac.

Offline

 

#7 2007-08-07 20:24:08

Antonsus

Moderator

Zarejestrowany: 2007-07-01
Posty: 36
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Ano kanał jest, postaram sie powiedziec jak najwiekszej ilosci osob.

Offline

 

#8 2007-08-07 20:51:18

Stokrotka

Użytkownik

10492628
Zarejestrowany: 2007-07-02
Posty: 42
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

re Konek
Powiedzialem, ze nie slyszalem o takiej - nie ze takich nie ma. Na pewno sa, ale to wyjatki potwierdzajace regule.

Offline

 

#9 2007-08-07 20:56:48

Konek

Użytkownik

8926824
Call me!
Skąd: Nowa Ruda
Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 12
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

A, no to zapomnij. Zła interpretacja. Wybacz.


"the words i wrote, the tears i cry to be part of the wave can't stop..."

Offline

 

#10 2007-08-08 23:20:14

czizys

Administrator

3436756
Zarejestrowany: 2007-06-17
Posty: 47
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Problem polega na tym ze:
1 gildia zostala stworzona bazujac na graczach majacych 70lvl i z przekonaniem do grania razem niestety rozne osoby tak jak wielu z was napisalo graja w roznych godzinach, jedni szybciej lub wolniej dochodza do momentu w ktorym osiagneli wszystko co bylo mozliwe oprucz raidow.
2 ludzie ktorzy osiagneli wszystko j/w (pozdobywali itemy z heroikow/instancji/craftow co bylo mozliwe dla nich) oczekuja dalszego rozwuje bo na tym polegaja gry online dlatego odchodza do gildi w ktorych moga dalej rozwijac swoje umiejetnosci/doswiadczenia/sprzet.
3 ludzie nie chca czekac w nieskonczonosc na jakis progress, na healerow,tankow, czekogolwiek co nam brakuje poniewaz kazdy placi za swoje granie.
4 najwazniejsze, kazdy gra jak lubi. Jedni gracze maja po 30+ lat ktorzy maja juz w rl zyciu dobra prace, ulozone zycie i graja jakbyto powiedziec dla swoich przyjemosci a nie na scigajac sie z innymi pod wzgledem gear itp. Druga grupa graczy to mlodzi ludzie ktorzy nie maja tak ulozonego zycia w rl zeby grac dla przyjemosci tylko chca osiagac coraz lepsze wyniki,gear i jak najbardziej pozdac wszystkie zakatki swiata wow w jak najszybszym czasie.

Co powinnismy zrobic... wedlug mnie trzeba probowac sie rozwijac a nie tylko narzekac ze brakuje nam tego i tamtego. Bylismy raz w Karazhanie i juz nigdy tam nie poszlismy poniewaz wszyscy stwierdzili ze brakuje na paladyna na drgiego bossa a to wcale nie prawda. Ile raz w IF czy SW inspektujecie kogos kto ma itemy z karazhanu a reszte niebieskie z questow, tak samo widze jak Ola raiduje z universami gdzie wcale ludzie nie maja super zajebistych epixxow zeby robic kara/gruula albo ssc, bardziej wazniejsze sa umiejetnosci i chec porobowania dojsc dalej czego u n as zabraklo.

Najwazniejszym problemem jest to ze wiekszosc z nas ma juz zdobyte to co chcial, juz zyga jak ma isc do heroicznego sv albo gdziekolwiek i ludzie pragna osiagac cos wiecej.


I read about how to stop smoking. I stopped smoking. I read about how to stop drinking. I stopped drinking. I read about how to stop playing World of Warcraft. I stopped reading.

Offline

 

#11 2007-08-09 13:51:50

Morgler

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-07-09
Posty: 13
Punktów :   

Re: Raidowanie - ratowanie Guildi

Wedlug mnie najwiekszym problemem sa rozne godziny przebywania online, wszystkie rajdujace gildie wymagaja abys byl w okreslonych przez nich godzinach online i jezeli jestes zaiteresowany rajdowaniem to musisz sie z tym liczyc. Dotychczas bylo luzne umawianie sie na rajdy na ktore malo kto odpowiadal albo malo kto sie wstawial albo pojawial sie w innyh godzinach. Mysle ze warto sprobowac ustalic jakis jeden dzien w tygodniu w godzinach 20-21 start aby byl rajdowym dniem. Wedlug mnie piatek i sobota odpada bo czesc osob mysli o wyjsciu gdzies z kims, chyba najlepiej jakis dzien w tygodniu ale to jest juz do uzgodnienia.
Pozatym kolejna sprawa, siedemdziesiatka - siedemdziesiatce nie rowna chodzi o itemy i pozatym o doswiadczenie ja mam 70 od jakichs 3 miesiecy i nie mam wielkiego doswiadczenia.
Niestety niekotrzy maja dosyc heroicow a dla mnie i dla paru innych "nowych" 70 to szczyt marzen itemy z hero.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora